Korzeniowski zdał maturę :)
Pytania nie były trudne, ale jak to bywa w tego typu testach, dość podchwytliwe, tak jak to o topniejącym lodzie w szklance, który nie powoduje ponoszenia się poziomu wody , pomimo że w odniesieniu do lodowców i oceanów jest to oczywiste. Gdy się zastanowić to wszystko jest jasne, ale gdy ma się pięć sekund na odpowiedź, to do głowy przychodzi pierwszy banał z brzegu.
Nie miałem problemu z tematem zera absolutnego, ale absolutnie nie znam się na mieszaniu spirytusu z wodą , na czym tez się potknąłem? twierdzi Robert Korzeniowski dzieląc się pierwszymi wrażeniami po Wielkiej Maturze Polaków. ,,Końcu jednak zdałem egzamin z odwagi czego potwierdzeniem jest specjalny, piękny dyplom. dodaje mistrz olimpijski chodzie i laureat wojewódzkiej olimpiady z języka polskiego AD 1983.